O occie

Zadałam sobie kiedyś takie pytanie: jak zrobić ocet jabłkowy? Odpowiedź na to pytanie, która do mnie dotarła spowodowała, że poczułam się trochę zażenowana.

A dlaczego? – moglibyście zapytać… Otóż dlatego, że receptura poraziła mnie swoją łatwością. Zobaczyłam same plusy. Minusów żadnych. No może, aż do tego roku, kiedy po raz kolejny robiłam partyjkę płynu. Miliardy muszek owocowych. 🙂 Widać taki rok… Jednak to mi nie przeszkodziło, bym robiła kolejne i kolejne tury napitku. I wracając do octu. Początkowo przyrządzałam go z jabłek od sadownika „nieekologicznego”. No, do momentu, gdy ten fakt skontaktował się w moim umysłem i mózgiem… I zdałam sobie sprawę, że wolę zrobić ocet ekologiczny, z jabłek pozbawionych przyjemności polewania ich różnymi substancjami, oprócz tych niebiańsko deszczowych. Tego roku pojawiła się taka okazja. I to dzięki Bogu, aż dwa razy. Pierwszy ocet zrobiłam z żółtych jabłek, gatunek niesprecyzowany, acz pyszny. Druga partia to ocet antonówka.

Wracając do receptury. Łatwa. Raz robiłam z pokrojonych jabłek, razem ze skórkami. Inna partyjka zrobiona na ogryzkach i skórkach, czyli pozostałościach jabłek, a jeszcze inna różnie, tak i tak. Zalałam jabłka (do ¾ słoja wypełniłam jabłkami) w wielkim 5-litrowym słoju – wodą i dodałam łyżkę cukru na każdy litr wody. Zakryłam słój lnianą ściereczką, obwiązałam sznurkiem i pozostawiłam na 4 tygodnie. Czasami mieszałam jabłka, nie codziennie. Po pewnym czasie już nie mieszam – po ok. 2 tygodniach – i pozwalam by na occie wytworzyła się taka powłoka w kolorze białym, która jest nazywana matką. Składa się z celulozy, drożdży i żywych kultury bakterii i oznacza, że fermentacja się zakończyła. Czasami w butelkach octu można zobaczyć, że wytwarza się taka powłoka, co oznacza, że fermentacja nie została zakończona. Ale to nam nie zaszkodzi. Dowiedziałam się, że taką matkę można przechowywać w lodówce w słoiku z wodą lub octem i użyć do tworzenia następnej partii octu. Ponoć szybciej się tworzy, bo przyspiesza fermentację. A dodana do wina, wytworzy ocet winny… Następnym razem spróbuję tak zrobić.

Pytanie: Czy wiemy co jest czym? Otóż, ocet zawiera żywe kultury bakterii i wpływa dobroczynnie na wiele, wiele, wiele. Dość powiedzieć, że często jest składnikiem kosmetyków, tych które są dostępne w drogeriach.

I tak:

• zawiera mnóstwo dobrych składników |wit. B, beta-karoten, biotyny, pektyny, kwas foliowy, wit. C, fosfor, żelazo, sód, potas, wapń, magnez, żelazo, enzymy, aminokwasy, zw. polifenolowe|.

• wpływa korzystnie na odporność

• poprawia kondycję włosów i paznokci |wcierka do włosów, działa przeciwłupieżowo zmniejsza wydzielania sebum, pobudza wzrost włosów, odżywia|

• jest dobry na trądzik, nadmiar sebum, suchość

• wspomaga pamięć

• działa antybakteryjnie, antyseptycznie

• zwalcza bakterie i grzyby | grzybica paznokci, zwalcza wszy, brodawki i infekcję uszu|

• odkaża produkty przed spożyciem | 4% roztwór|

• działania przeciwnowotworowo

• doskonały lek na przeziębienie |domowe płukanki, syropy|

• pomaga w udrożnieniu nosa |rozrzedza wydzielinę|

• jest naturalnym probiotykiem |zapobiega namnażaniu bakterii, łagodzi ból i przyspiesza proces powrotu do zdrowia|

• spożywany przed lub w trakcie posiłku ogranicza wchłanianie węglowodanów |zbija i utrzymuje niski poziom cukru we krwi|

• zmienia ph na kwaśne, co ważne przy refluksie

• reguluje ciśnienie krwi

• zapobiega zaparciom

Przeciwwskazania: ciąża, wrzody żołądka czy chora wątroba.

I nie napiszę tutaj, żebyś się z konsultował z lekarzem lub kimś innym, po prostu użyj swojego rozumu i zrób swoje rozeznanie, używaj odpowiedzialnie i zgodnie z własnym rozsądkiem.

Popatrz jednak na to czym zostaliśmy obdarowani. Co mamy w zasięgu ręki. Co jest, właściwie, za darmo. Nie licząc inwestycji w słój czy butelki na zlany ocet.

Ja jestem zwykle i wciąż pod wrażeniem, jak Bóg wszystko to stworzył, i niestety z przerażeniem patrzę jak my ludzie wszystko popsuliśmy. A to jest takie proste! Zadbać o siebie i swoje najbliższe otoczenie z poszanowaniem i godnością dla wszystkich stworzeń. Nawet dla takiego jabłka, które nawet gdy popsute spełnia swoją zwycięską rolę jako twórca octu. Z nieocenionym wkładem bakterii i powietrza oczywiście…